Pokojowa nagroda dla Polaków

Pokojowa Nagroda Nobla przyznawana jest co roku przez Norweski Komitet Noblowski za „najlepszą pracę na rzecz braterstwa między narodami, likwidacji lub redukcji stałych armii oraz za udział i promocję stowarzyszeń pokojowych.” 

Nominacje można było zgłaszać do końca stycznia. W lutym komitet rozpoczął wyłaniać nominowanych do nagrody. Ze względu na zaistniałą sytuację w Ukrainie, 36 polityków z całej Europy zwróciło się do Norweskiego Komitetu Noblowskiego z prośbą o wydłużenie terminu nominacji do 31 marca. Postawa prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, stała się przesłanką do tego, by polityk wraz z całym swoim narodem, również znalazł się na liście nominowanych do Pokojowego Nobla. Lecz biorąc pod uwagę stwierdzenie w regulaminie mówiące o najlepszej pracy na rzecz braterstwa między narodami, trudno znaleźć lepszy przykład braterstwa niż postawa narodu polskiego wobec uchodźców z Ukrainy. Jest to tym bardziej wartościowe jeśli weźmiemy pod uwagę pewne spory historyczne między Polską a Ukrainą, żeby wymienić tylko jeden przykład Wołyń 1943. W sytuacji kiedy naród ukraiński stanął w obliczu brutalnej wojny wywołanej przez Federację Rosyjską, Polacy pospieszyli na pomoc od dnia wybuchu wojny i  służą dalej z pomocą. Czy może być lepszy przykład braterstwa między narodami?

Obojętnie kto dostanie następną pokojową nagrodę, nic nie stoi na przeszkodzie żeby naród polski zgłosić do kolejnej nagrody. Norweski Komitet Noblowski dokładnie określa jakie podmioty mogą składać nominacje. Wśród nich są uniwersyteccy profesorowie w dziedzinie historii, prawa, religii, filozofii  i nauk o społeczeństwie. Sama nominacja jest rodzajem uznania, więc zachęćmy profesorów, żeby złożyli nominację narodu polskiego do pokojowej nagrody Nobla za wspaniałą pracę na rzecz braterstwa mędzy narodem polskim i ukraińskim.

Ile Ukraińców jest teraz w Polsce?
Do Polski od początku wojny w Ukrainie zanotowano wjazd ponad 6,36 mln osób. Jak podaje Straż Graniczna to głównie konbiety i dzieci. Każdego dnia polsko-ukraińską granicę przekracza około 20 tys. uchodźców. Ale ruch jest w obie strony. Od 24 lutego 2022 roku było 4,5 mln wyjazdów do Ukrainy. Trudno więc określić ile osób z Ukrainy „netto” przybyło w Polsce, bo te same osoby przemieszczają się w obie strony. Przed wybuchem wojny w Polsce przebywało ponad 1,5 mln Ukraińców powyżej 15. roku życia, ale wielu z nich zdecydowało się wrócić do Ukrainy, aby walczyć, a do Polski przede wszystkim zaczęły przyjeżdżać kobiety z dziećmi.

Już w kwietniu br oszacowano, że w Polsce przebywa ok. 3 mln Ukraińców. 60 procent uchodźców z Ukrainy to kobiety. Do polskich szkół poszło około 200 tys. ukraińskich uczniów. Napływ uchodźców z Ukrainy spowodował, że populacja Polski po raz pierwszy w dziejach przekroczyła 40 mln osób i liczy obecnie 41,45 mln osób. Jak podaje ONZ, łącznie Ukrainę od 24 lutego opuściło już ponad 12,6 mln osób. Na terenie Europy przebywa obecnie ponad 7,2 mln uchodźców z Ukrainy.

Jak wygląda sytuacja Ukraińców w Polsce?
Od momentu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w Polsce nastąpiła gigantyczna społeczna mobilizacja w pomocy uchodźcom. Istotną rolę odgrywają samorządy i społeczeństwo, osoby prywatne. Przeważająca większość Ukraińców zdecydowała się zatrzymać w największych polskich ośrodkach miejskich. Na przykład
w Rzeszowie co trzeci mieszkaniec jest z Ukrainy. Zaraz po wybuchu wojny w Polsce uruchomiono infolinię dla Ukraińców, dzięki której można uzyskać informacje w języku polskim, ukraińskim i angielskim o punktach recepcyjnych oraz zbiórkach najpotrzebniejszych produktów. Ponad 1,3 mln Ukraińcom i Ukrainkom nadano numer PESEL, który umożliwia im pobieranie świadczeń typu 500 plus i ułatwia podjęcie pracy. Do polskich szkół poszło około 200 tys. ukraińskich uczniów. Osoby, które uciekły przed rosyjską agresją zaczynają w Polsce nowe życie i część z nich znalazła już pracę. Jednakże zarobki nie są wystarczające, aby wynająć własne mieszkanie i utrzymać rodzinę. Od wybuchu wojny pomagają im
w tym ludzie o dobrym sercu, czytaj: Polacy.

Co uważają Polacy o Ukraińcach?
Niektórzy są przekonani, że jedynym powodem drożyzny jest wojna w Ukrainie. Można się więc było obawiać negatywnego nastawienia w podejściu do uchodźców i przelania na nich swojego rozgoryczenia, szczególnie z powodu pogarszającej się sytuacji gospodarczej. Nic na to nie wskazuje. Badania robione w maju i we wrześniu br. pokazują jasno, że zdecydowana większość społeczeństwa uważa iż długoletni pobyt Ukraińców w naszym kraju byłby dla nas korzystny.

Tekst:  TERESA SYGNAREK

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *