27 maja w szwedzkiej Wyższej Szkole Nauk o Sporcie i Zdrowiu (the Swedish School of Sport and Health Sciences) w Sztokholmie, położonej w pobliżu Stadionu Olimpijskiego odbyła się uroczystość poświęcona jubileuszowi 100-lecia pierwszego meczu Polska – Szwecja.
Organizatorem uroczystości był Instytut Polski w Sztokholmie reprezentowany przez dyrektora Pawła Ruszkiewicza, we współpracy m.in. z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, Związkiem Historii Sportu w Sztokholmie i Związkiem Szwedzko-Polskim. Wśród wielu zaproszonych gości honorowych byli m.in. ambasador RP w Szwecji Joanna Hofman i prezes honorowy Polskiego Związku Piłki Nożnej Michał Listkiewicz. Prelekcję o polskiej piłce nożnej w okresie międzywojennym wygłosił dr Robert Gawkowski z Uniwerstetu Warszawskiego, polski historyk kultury fizycznej i sportu, doktor nauk historycznych oraz autor publikacji naukowych. Przedmiotem jego badań jest m.in. historia sportu ze szczególnym naciskiem na czasy 20-lecia międzywojennego i okres okupacji.
Anders Johrén, autor wielu książek o zdrowym stylu życia, sympatyk i analityk szwedzkiego sportu przedstawił
szwedzko-polskie relacje w piłce nożnej w latach 20-tych.
Dużą atrakcją było zwiedzenie Stadionu Olimpijskiego, na którym odbył się ten historyczny mecz Polska – Szwecja. Obiekt został wybudowany aby służyć jako główny stadion podczas Igrzysk Olimpijskich w 1912 roku. Stadion służy również jako arena koncertowa, na której występowały takiw gwiazdy jak the Rolling Stones, Michael Jackson, Rod Stewart czy Bruce Springsteen.
Stadion Olimpijski z 1922 r. służy dzisiaj jako mniejszy stadion i arena koncertowa.
POCZĄTKI HISTORI POLSKIEJ PIŁKI NOŻNEJ
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku, nastąpił rozwój sportu. Nowa reprezentacja piłarska rozpoczęla swojąkarieré rozegraniem międzynarodowego meczu z Węgrami w 1921 roku. Ale pierwsze zwycięstwo przyszło rok później, a historyczną bramkę zdobył Józef Klotz, co było szeroko komentowane w szwedzkiej prasie, tym bardziej że był to mecz towarzyski, a tego rodzaju mecze były wtedy rzadkością.
Polska ekipa musiała odbyć długą podróż do Sztokholmu, co zajęło jej ponad 75 godzin. Podróżowano pociągiem z przesiadkami w Warszawie i w Berlinie do Stralsundu. Ze Stralsundu piłkarze wypłynęli parowcem i znowu z kolejnymi przesiadkami (m.in. na wyspie Rugii) dotarli do Malmö, by na koniec znowu pociągiem po przeszło trzech dobach dotrzeć do Sztokholmu. Ekipa została ciepło przyjęta w Szwecji, a podczas meczu dopisała 16-tysięczna publiczność na stadionie.
Kiedy sędzia przyznał rzut karny dla reprezentacji Polski, kapitan wybrał na wykonawcę rzutów karnych Józefa Klotza. Piłkarz spisał się na medal i strzelił pierwszego, historycznego gola dla polskiej drużyny. Było to pierwsze w historii zwycięstwo reprezentacji polskiej piłki nożnej.
W 2019 r. Polski Związek Piłki Nożnej uhonorował strzelca Józefa Klotza przed meczem z Izraelem na Stadionie Narodowym w Warszawie. Reprezentacyjne koszulki – jedna z nazwiskiem Klotza, druga z podpisami obecnych polskich kadrowiczów – trafiły do potomków Józefa Klotza.
Józef Klotz, piłkarz, który strzelił pierwszego, historycznego gola dla reprezentacji Polski na Stadionie Olimpijskim w Sztokholmie w 1922 roku.
Tekst: TERESA SYGNAREK