Dezinformacja i fejk newsy mają się dobrze

 Kontynuujemy temat fałszywe informacje, gdyż „rozwój” w tym temacie niestety stale się powiększa.

Większość z Was spotkała się z pewnością, zwłaszcza w ostatnim okresie natłoku informacji dotyczących wojny w Ukrainie, z wiadomościami, które budziły Wasze podejrzenia lub po jakimś czasie okazały się nieprawdziwe.

Dlaczego tak się dzieje i czy możemy tego uniknąć?

Na dezinformację narażeni jesteśmy w największym stopniu w mediach społecznościowych. Fejsbukowe „dziennikarstwo” daje możliwość rozprzestrzenia własnych opinii i udostępniania zamieszczonych przez innych. 

Ale czy zawsze zastanawiamy się z jakich źródeł korzystały te inne osoby?

Należy się dwa i więcej razy zastanowić zanim polubi się jakiś wpis, każdy taki „lajk” wpisuje się w algorytm często stosowany przez boty*1 albo trolle*2

# Myśl krytycznie zanim podejmiesz jakiekolwiek działanie w internecie

Niestety krytyczne podejście do informacji obniża się, gdy mamy do czynienia z treściami, które wywołują w nas emocje lub są zgodne z naszymi przekonaniami. Nawet nasz dobry znajomy może udostępnić nieprawdziwą treść, a komentując i udostępniając jego post sprawiamy, że jego wpis zaczyna żyć własnym życiem, jego zasięg się zwiększa i niesprawdzona lub nieprawdziwa informacja dociera do setek lub tysięcy ludzi i zaczyna funkcjonować jako prawda.

# Nie ufaj filmikom w necie

Mogą one być ucięte w taki sposób, aby nie pokazać całej treści, mogą być nagrane jako prawdziwe tło do nieprawdziwej treści. To, że jakaś osoba wypowiada się w nagraniu wcale nie musi oznaczać, że to są jej słowa. Sztuczna inteligencja potrafi wygenerować tzw. deep-fake*3. Wejdź w ten link i zobacz jak wygląda deep-fake i jak jest zrobiony.

# Nie jesteś pewny? Sprawdzaj źródła!

– Sprawdź nazwiska i nazwy portali pojawiające się w informacji.

– Sprawdź, czy informację można znaleźć w innym, wiarygodnym źródle.

# Zwróć się do ekspertów

Od kilku lat funkcjonują portale fact-checkingowe, które
w sposób profesjonalny zajmują się badaniem wiarygodności informacji. 

W Polsce jest ich dość spora ilość, gorzej jest w Szwecji, gdzie funkcjonują tylko dwa takie portale. 

Plusem jest jeśli portal fact-checkingowy należy do Między-narodowej Sieci Fact-Checkingowej (IFCN, International Fact -Checking Network).

Poniżej podajemy kilka adresów, które mogą być przydatne.

*1Bot

Skrót od słowa „robot”, a w kontekście internetu oznacza aplikację służącą do wykonywania pewnych czynności na polecenie człowieka. Przykładami botów są Siri (Apple) i Cortana (Microsoft). Boty są tak zaprogramowane, żeby reagować w sposób najbardziej przypominający zachowania ludzkie. Mogą służyć dobrym celom, ale wirusy komputerowe mogą wykorzystać boty do wiele złego – od włączenia złośliwego oprogramowania kradnącego nasze dane do wydawania błędnych czy sprzecznych danych.

*2Troll

Internetowy troll to ktoś, kto celowo wygłasza w Internecie podżegające, prowokujące lub denerwujące wypowiedzi, aby wywołać u ludzi silne reakcje emocjonalne. Trolla należy po prostu ignorować, wtedy jest szansa że przeniesie się gdzie indziej w internecie.

*3Deep-fake

Deep-fake to nowa broń w walce informacyjnej, jest to sfałszowane video, zdjęcie lub dźwięk wspomagany sztuczną inteligencją. Co gorsza, samemu można zaopatrzyć się w program do modyfikowania filmów, co powoduje że system ten nie służy już zabawie, ale stwarza realne niebezpieczeństwo.

Tekst: TERESA SYGNAREK

PRZYDATNE ADRESY

Portale fact-checkers

Demagog.org.pl Specjalizuje się w sprawdzaniu treści politycznych, należy do IFCN 

Pravda.org.pl. Stowarzyszenie zarejestrowane w KRS, finansowanie przez darowizny, należy do IFCN

Antyfake.pl. Portal stworzony przez Grupę Mediową IBERION

Konkret24.tvn24.pl. Portal fact-checkingowy stworzony przez TVN

Demaskator 24.pl. twitter.com/demaskator24. Projekt uruchomiony przez Agencję Informacyjną AIP24 (Polska Press Grupa), nie ma funkcji zgłaszania fake news

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *